Nie było mnie przez chwilę w Lyonie i na blogu, ale wróciłam i na pewno wkrótce pojawią się nowe posty i zdjęcia. Również spoza mojego obecnego miasta - mam teraz tutaj swój ukochany środek transportu, więc czekajcie na opisy okolicznych atrakcji turystycznych i propozycje weekendowych (lub nie) wypadów poza miasto. Wczoraj przeglądałam swoje przewodniki - miejsc do odwiedzenia w regionie wystarczy co najmniej do końca przyszłego roku!

Poza tym coraz więcej gości zapowiada swoje odwiedziny - pierwszy z nich już dziś przylatuje easyjetem z Krakowa. Jestem bardzo ciekawa, czy podzielą mój zachwyt nad urodą tego miasta.

Wszystkich, którzy zaglądają na mojego bloga, a jeszcze nie polubili sprzężonej strony na facebooku, gorąco do tego zachęcam - pojawiają się tam bieżące informacje, zapowiedzi, linki do tanich biletów lotniczych, czasem dodatkowe zdjęcia oraz wszelkie inne informacje, którymi nie chcę "zagłuszać" przewodnikowego charakteru tego bloga.

Do usłyszenia (poczytania?) wkrótce!

This post has no translation; it's not that important ;-)